NURT ma już 22 lata


Krzysztof  MIKLASZEWSKI

KILKA REFLEKSJI  ( NIE TYLKO : ŻYCIOWYCH )   P O    22 LATACH

Podobno liczba 22 ( słownie : d w a d z i e ś c i a   d w a ) jest …magiczna. Przynajmiej tak uważali moi najstarsi profesorowie polonistyki , którzy – jak Stanisław Pigoń –  nie ściskali wprawdzie dłoni natchnionego Mistrza Adama , ale Władysława Mickiewicza ,zacierającego skutecznie ślady wybryków erotycznych Ojca , doskonale pamiętali. Na pewno znał go natomiast  Juliusz Kleiner , poprzednik Pigonia na krakowskim profesorskim stolcu , który napisał rozprawę o genezie liczby   c z t e r d z i e ś c i   i   c z t e r y na …22 strony. Może dlatego liczbę  d w a d z i e ś c i a   d w a   też uważali obydwaj  za … mityczną.
Takie rozumowanie , rozumowanie czysto : numeryczne ,  jest dzisiaj , dla nas , w Kielcach , bardzo przydatne i  … inspirujące , jako że   NURT czyli Ogólnopolski Niezależny Festiwal Form Dokumentalnych –  jak każdy „szanujący się” d w u d z i e s t o d w u l a t e k  ( czyli po prostu : o s o b n i k według wszelakich  norm wszystkich cywilizacji d o r o s ł y )„obciążony” jest co najmniej kilkoma…”tajemnicami” .Pierwszą  z nich , nacechowaną czysto  g e n e t y c z n i e jest jego…n u m e r o l o g o g i c z n e  pytanie : dlaczego to          d  w u d z i e s t y   d r u g i  – już w tym – 2016 – roku  F e s t i w a l gości w salach Kieleckiego Centrum Kultury dopiero po raz … d w u d z i e s t y   p i e r w s z y ? Jako  t o  się stało? Jak   d o   t e g o  doszło?

Wyjaśnia to  h i s t o r i a NURTU  ,która przypomina ,że było to –  po prostu  – t a k  ;
NURT począł się w Królewskim Mieście Krakowie , a przyszedł na swiat w bardzo  b i e d  n i u t k i m  kinie studyjnym „Związkowiec” , w czysto  r o b o t n i c z e j dzielnicy podwawelskiego grodu – Grzegórzki ;    „przyszedł na świat” –  co podkreśliły wtedy zgodnie dwa najbardziej opiniotwórcze dzienniki ogólnopolskie: „Rzeczpospolita” i „Gazeta Wyborcza”  – jako efekt „buntu i nadziei”. ”Buntu” – przede wszystkim –  przeciwko czysto praktycystycznemu konformizmowi członków komisji selekcyjnej i kierownictwa Krakowskiego Festiwalu Filmowego .Decyzje bowiem tych obydwu gremiów o likwidacji Ogólnopolskiego FestiwalFilmów Krótkometrażowych – tej  o s t o j i polskiego dokumentu , który <ochroniał> skutecznie całą krajową produkcję nawet w czasach największej socrealistycznej ekspansji , uzasadniały dwa (zdaniem tych”przefarbowanych”  grup menedżerskich) < istotne> dla „odrodzenia wolności” czynniki : selekcyjna miarka „szerokości światowego spojrzenia”  i  fascynacja „zbawczym” dla zakompleksionych Polaków „posłannictwem europejskości”, motywującym „wyrzucenie na bruk” całej polskiej dokumentalnej produkcji lat 1994 i 1995. ”Nadzieją” zaś było –rzeczywiście –   przeświadcze nie ,że ta „zakazana” produkcja ma szansę odegrać rolę n o w e g o  z a c z y n u dla    polskiego dokumentu ,który n i g d y – nawet w najtrudniejszych ideologicznie  czasach – ani nie stracił swego c h a r a k t e r u , ani nie wyrzekł się swego społecznego i narodowego posłannictwa.
Dość powiedzieć ,iż pośród tych form dokumentalnej (filmowej i telewizyjnej) <artystycznej wypowiedzi> , pośród tych „kawałków” „pozbieranych  z ulicy” , a zgromadzonych przez piszącego te słowa , mocno zdeterminowanego zarówno przez  bezradność wobec tego aktu wandalizmu i  bezmyślności , i przez trudną do opanowania wściekłość, znalazły się na ekranie krakowskiego „Związkowca”  tak poruszające  n o t a c     j e,  jak zapisy Sprawy Pyjasa ,dokonane przez Krzysztofa Krauze i Jerzego Morawskiego , tak inspirujące i m p r e s j e , jak rejestracja codziennych zachowań mieszkańców Kalifornii , dokonana przez Magdalenę Łazarkiewicz  czy tak pouczające  d o k u m e n t y , jak  film Marii Zmarz-Koczanowicz o przemożnym wpływie telewizji na życie „zwykłych” ludzi.

.A przecież pośród obrazów, które zafascynowały widzów „odzyskanych” z Kina <Kijów> (siedziby oficjalnego festiwalu),pojawiły się jeszcze f i l m y   o    s z t u c e  (autorstwa Lucyny Smolińskiej i Mieczysława Sroki oraz Grzegorza Dubowskiego), r e l a c j e  z Bośni Wojciecha Szumowskiego (syna : słynnego Macieja ) ,poprzedzone tyczącym tej ludzkiej tragedii wstrząsającym filmowym p l a k a t e m Włodzimierza  Dulemby  i Jacka Knoppa („Umieraj,Bośnio!”), a także opowieści i narracje  r e p o r t a ż o w e  Grażyny Kędzielawskiej, Hanny Kramarczuk,Tamary Sołoniewicz, Włodzimierza Frąckiewicza ,Jacka Grelowskiego, Waldemara Karwata i Krystiana Przysieckiego .Na pokazach NURTU 1995
i m p r e s j a Michała Bogusławskiego wokół  r e j e s t r u  wyroków śmierci ,wykonanych przez sowieckie KGB na bezbronnych i bezprawnie oskarżonych Polakach sąsiadowała np. z  przyjętym entuzjastycznie przez krakowian (zwłaszcza tych – pamiętających czasy okupacji hitlerowskiej ) , a bardzo wtedy kontrowersyjnym , bo mocno podważającym wiarygodność hollywoodzkiej fabuły Spielberga o Schindlerze (jedyne wyróżnienie  NURTU 2005 –Nagroda Publiczności , wręczana odtąd – corocznie – jako jeden z dwóch regulaminowych laurów Festiwalu, wtedy jeszcze nazywanego Przeglądem ), a pierwsze „dziełka” ocalającego prawdziwy obraz prowincji polskiej cyklu „Małe Ojczyzny” uzupełniały dokumentacyjne kreacje o dziwnych meandrach życia w odradzającej się Polsce z bardzo drastycznym obrazem Ewy Borzęckiej „Trzynastka”
na czele.
Takie na pewno  doświadczenia 21 lat , wynikające bezpośrednio z bogatej w znamienne dla losów polskiego dokumentu wydarzenia, zdążyły już narzucić NURTOWI jego własne i specyficzne s p o s o b y   z a c h o w a ń .Stąd  też – od pewnego czasu co rok przypominany i co rok modyfikowany – kodeks 10 PRZYKAZAŃ NURTU.

PRZYKAZANIE 1:    SZANUJ TRADYCJĘ!
Ogólnopolski Niezależny Festiwal Form Dokumentalnych NURT jest – co potwierdza przywołująca genezę jego narodzin powyższa p r e a m b u ł a  PRZYKAZAŃ –
Dzieckiem Miłości .Miłości – do polskiego dokumentu , który wiernie towarzyszył (wspierał ją lub obnażał ) naszej polskiej rzeczywistości .Niezależnie od tego , czy sygnowała ona „mały realizm” i „naszą małą stabilizację” PRL-u ,czy też przenikały ją „konspiracyjne” porywy ducha „antysocjalistycznego podziemia”. Co więcej : polskie formy dokumentalne nigdy nie były obojętne ani wobec miarowego ,ozdrowieńczego oddechu obydwu Solidarnościowych transformacji ( i tej ze zrywu roku 1981 , i tej z przemian 1989) ani  nawet  wobec osłabiających stabilizację odradzającej się  państwowości – „jadów” nietolerancji =pokłosia nieustannej w całym ostatnim ćwierćwieczu III Rzeczpospolitej  wojny „polsko-polskiej”.

PRZYKAZANIE 2 : POMAGAJ TWÓRCOM !!
Regulamin NURTU , który swój organizacyjny żywot rozpoczął w roku 1995 od  o c a l a j ą c e g o polski dokument g e s t u (a było nim na pewno 12 pokazów wyrzuconej na bruk produkcji lat 1994 -1995 w liczbie…52 pozycji!), jest – co roku – z myślą o  k a ż d y m   t w ó r c y   f o r m y   d o k u m e n t a l n e j: tym bardzo znanym i uznanym (nawet już : sławnym , bo laureacie międzynarodowych festiwali), a zatem na pewno – o   „ z a w o d o w c u „ , i tym skromnym i nieznanym – d e b i u t a n c i e , często – pełnym pasji twórczej…a m a t o r z e .

PRZYKAZANIE 3 : NIE BĄDŹ GATUNKOWYM PURYSTĄ!!!
Metoda filmoznawczego „szkiełka i oka” (czytaj: filmologicznych – purystycznych – uporządkowań  gatunkowych )  charakterystyczna dla selekcyjnej metodyki – może tylko niektórych , ale za to znaczących i opiniotwórczych (np. Festiwal Krakowski) polskich i zagranicznych konfrontacji artystycznych dokumentu – j e s t   NURTOWI  z
g r u n t u – o b c a . Od razu – bowiem – w roku 1995 NURT rozpoczął znamienną batalię o
u z n a n i e  przez naukę  p r z e m i a n rewolucji gatunkowej, której dokonała  p r a k t y k a. Prakyka  telewizyjna – zwłaszcza.Jednym słowem :   na naszych oczach rozwinęły się bowiem , a co ważniejsze – zostały akceptowane przez odbiorców –  n o w e  f o r m y   d o k u m e n t a l n e, te wszystkie , o  których nie śnilo się nawet  ani twórcom filmu dokumentalnego i reportażu , ani – zwłaszcza –  stojącym na straży
„czystości gatunku” – estetykom .Jedyną z d r o w ą reakcją na te opory purystów , uciekających – niczym diabeł od święconej wody – przed akceptacją tej „firmowej mieszanki” ,która w procesach dochodzenia do ż y c i o w e j   p r a w d y znajdować musiała coraz to nowe – za każdym razem – sposoby filmowej i telewizyjnej „wizualizacji” m u s i a ł   b y ć zdecydowany b u n t  najbardziej zainteresowanych: twórców i producentów. NURT  był więc o c z e k i w a n y , a jego 22-letnia praktyka potwierdziła nie  tylko racje jego firmowego manifestu , zawartego w jego podtytule gatunkowym (OGÓLNOPOLSKI NIEZALEZNY FESTIWAL (długie lata: PRZEGLĄD FORM DOKUMENTALNYCH ) .Wybiegająca profetycznie w przyszłość trafność każdego z członów NURTOWEGO podtytułu to był – po prostu – jeszcze jeden dowód z w y c i ę s t w a   p r a k t y k i    n a d   t e o r i ą.

PRZYKAZANIE 4: WYCHODŹ PUBLICZNOŚCI  NAPRZECIW!!!!
20 dotychczasowych edycji NURTU dostatecznym dowodem ,że kompromitacja PRL-owskich idei sztuki masowej nie oznacza wcale rezygnacji z  d o c i e r a n i a  do   j a k   n a j
w i ę k s z e g o   g r e m i u m   o d b i o r c ó w : stąd też  t e m a t y c z n a    k o n s t r u k
c j a  każdego z 9 pokazów konkursowych z dodatkowym p r z e s ł a n i e m , by o tematyce każdego pokazu , stanowiącego  o d r ę b n ą , zintegrowaną wewnętrznie  c a ł o s t k ę decydował każdorazowo (corocznie) j e d e n z ważnych k i e r u n k ó w   p e n e t r a c j i nadesłanej w danym roku produkcji dokumentalnej. Taka  z a s a d a    o g l ą d u    s e l e k
c y j n e g o sprawia , iż po wstępnych eliminacjach , o rezultacie których decydują  w y
ł ą c z n i e    w a r t o ś c i    c z y s t o   a r t y s t y c z n e ,nadesłane na NURT  f o r m  y – jakby „same” „układają się” w  g r u p y …<t e m a t y c z n e >,uwydatniając dodatkowo kierunki zainteresowań i fascynacji twórców. Dlatego też  – p u b l i c z n o ś ć   k i e l e c k a   uczestniczy w tej „duchowej strawie> bardzo świadomie  konsumując z właściwym koneserowi smakiem   każde z tych „dań ”(czytaj : pokazów )  Przywykła już bowiem przez lata do konsumpcji takiego <menu>,którego „czystość” zapewnił już przedwstępny wybór  Komisji Selekcyjnej), zaś <uporządkowanie tematyczne> wyeliminowało właściwy niemal każdemu festiwalowi <groch z kapustą>.Dlatego też – zapewne – ogromna większość uczestników każdego z pokazów pozostaje po projekcji na sali i decyduje się na rozmowę z twórcami zaprezentowanych jej dzieł .Ta rozmowa ma istotne znaczenie dla  późniejszego
g ł o s o w a n i a ,które  decyduje o jednej z dwóch głównych nagród regulaminowych NURTU – Nagrodzie Publiczności.

PRZYKAZANIE 5 : DBAJ O DOBRODZIEI!!!!!
NURT – najbardziej szanując twórców , pamiętać musi o łaskawości swoich Dobrodziei ( z angielska i po  menadżersku  ohydnie nazwanych „sponsorami”) co roku         b e  z i n t e r e s o w n i e  wspierających to nasze festiwalowe przedsięwzięcie , które u p a r c i e przypomina o społecznym obowiązku  s t y m u l a c j i    r o z w o j u  polskiego dokumentu.
NASI DOBRODZIEJE , których liczba – przez dwadzieścia  dwa lata  –
dawno przekroczyła  d w u s e t k ę ,  przypadkowi  n i e    s ą.  By się o tym – naocznie – przekonać -wystarczy wczytać się w Festiwalowe druki i wydawnictwa ,gęsto zdobione i c h  firmowymi znakami.

PRZYKAZANIE 6 :BĄDŹ OTWARTY!!!!!!

NURT , pragnąc być  j e d n o c  z e ś n i e  OGÓLNOPOLSKIM i  NIEZALEŻ
NYM pamiętać musi o  t w a r t o ś c i  całkowitej. Przekłada się to na fakt ,że  NURT dba o… b r a k   wszelkich  b a r i e r   i   kodów  d o s t ę p u .W praktyce oznacza to jednoczesne   w s p a r c i e  dla  w s z y s t k i c h ,którzy d o k u m e n t tworzą ,produkują ,finansują czy popierają .Dlatego też  NURT – obok obciążonych „obowiązkiem misji” kanałów |TVP –
w s p i e r a  szczególnie  niezależnych od kapitału państwowego tzw. ”producentów  zewnętrznych”. Dlatego też NURT  o t w i e r a   s i ę na wszelkie inicjatywy produkcji  s p o ł e c z n y c h , w których promotorami są instytucje społeczne i instytucje pozarządowe , d y d a k t y c z n y c h  (specjalny trybut dla studentów szkól filmowych i instytucji artystycznych ) i całkowicie…p r y w a t n y c h  .Te ostatnie – jak pokazuje historia FESTIWALU – święcą na NURCIE triumfy zupełnie w y j ą t k o w e ( w otwartej konkurencji z wybitnymi profesjonalistami), zwłaszcza ,że NIE DZIAŁA TU żadna z polskich a u t o c e n z u r : ani tematyczna , ani światopoglądowa , ani obyczajowa.

PRZYKAZANIE 7: NIE BÓJ SIĘ KONTEKSTU!!!!!!

Jak być POLAKIEM , nie tkwiąc w polskich „opłotkach”? A jak zachować p o l s k i   c h a r a k t e r , uznając „ograniczenia” liczenia się z „innymi” punktami widzenia wy
nikającymi z konieczności myślenia  PO EUROPEJSKU?
Na te trudne , wciąż  n o w e  i  nie do końca przemyślane dla Polaka XXI wieku , dylematy próbowało i próbuje odpowiadać w Kielcach  w i e l u    t w ó r c ó w polskiego dokumentu. Tych zaś ,z których pytań zrodziły się przekonywujące analizy i poruszające obrazowe dokumentalne odpowiedzi ,nie omijały ani omijać – zapewne – nie będą regulaminowe NAGRODY (obok wspominanej powyżej w PRZYKAZANIU 6 – Nagrody Publiczności  – Główna Nagroda konkursu – WYDARZENIE NURTU – przyznawana przez Komisję Artystyczną Festiwalu – rodzaj NURTOWSKIEGO jury)  i szereg fundowanychprzez liczne organizacje WYRÓŻNIEŃ , których liczba (dzięki hojności fundatorów ) narasta z roku na rok.
Zwycięskie dokumenty Kielc (co będziecie Państwo mogli sprawdzić i w tym roku!) starają się wykreować ten szczególny aspekt ś w i a d o m o ś c i , w którym KONTEKST jako jedyna w e r y f i k o w a l n a sytuacja w życiu człowieka w s p ó ł c z e s
n e g o, sytuacja – zazwyczaj – k o n f l i k t o g e n n a ,ale też  jedyna , która poprzez  z r o z u m i e n i e      i n n y c h , odbudowywać potrafi zanikające w sytuacjach gwałtu , oszustwa i kłamstwa – w i ę z i    o g ó l n o l u d z k i e .
Tej  k o n t e k s t o w e j      p e n e t r a c j i   NURTU – pomagają i służą specjalnie na użytek naszego festiwalu kreowane POKAZY SPECJALNE ze specjalnym dokumentalnym „specyjałem” , jakim jest FILM OTWARCIA – ś w i a t o w a dokumentalna
„nowalijka”.

PRZYKAZANIE 8 : ZAWIERZ KIELCOM !!!!!!!!

Miasto KIELCE – jak każde m i  e j s c e na ZIEMI – doczekało się bardzo różnych : historycznych i współczesnych konotacji. Tych – najgorszych – związanych z pogromami Żydów i chuligaństwem uliczników .I  tych –najlepszych – przynależnych bez reszty bohaterskim  DZIEJOM POLSKI ze Świętym Krzyżem i Kazaniami Świętokrzyskimi , Legionami Piłsudskiego i  partyzantką II wojny światowej.
Znaczącą zaś dystynktywną n o w o ś c i ą  KIELECKIEJ ZIEMI stały się jej współczesne a s p i r a c j e    k u l t u r a l n e . I to w nie – właśnie – zdaje się wpisywać NURT – Kielcom opiekę nad sobą powierzający.
Reakcja KIELCZAN na NURT jest – zresztą – tak samo  p o z y t y w n a : oto
KIELECKIE CENTRUM KULTURY uczyniło z NURTU jedną z wiodących  p r e s t i
ż o w y c h dorocznych imprez.

PRZYKAZANIE 9 : UŻYWAJ NURTU!!!!!!!!

N u r t –  jako naturalna forma biologicznego żywiołu – bywa – na pewno – bardziej
atrakcyjny aniżeli… r o z l e w i s k o .N u r t niepokoi bowiem swym nieokiełznanym charakterem , swoją gwałtownością, swoją siłą. Ale podczas gdy ż y w i o ł   n u r t u bywa tak n i e b e z p i e c z n y  dla życia, dla kultury – może być… z b a w i e n n y.
Trzeba być jednak w tego typu kalkulacjach bardzo ostrożnym : n u r t bowiem ujarzmiony (czy to przez kamienne górskie koryto , czy nizinny, pastwiskowy polder) staje się nie tylko niegroźny, ale i …bierny. W przypadku „kultury” – nie dynamiczny, nie porywa
jący  czyli : nie…twórczy. I o tym paradoksie zapominać nie należy , zwłaszcza kiedy to NURT funkcjonuje – od lat – jako samodzielne  z j a w i s k o    k u l t u r o w e , a ze wszystkich niemal stron napływają „życiowi melioranci” – w imię „bezpieczeństwa” pragnący ten   w y z w o l o n y   ż y w i o ł pozbawić i siły , i charakteru.
Dlatego to z NURTU nie tylko korzystać  w a r t o . Z NURTU – po prostu –
korzystać t r z e b a  u m i e ć ,by w pełni u ż y w a ć jego przyrodzonych właściwości z
kształtowaniem wyobrażeń o WOLNOŚCI  OSOBISTEJ  – w szczególności.

PRZYKAZANIE 10 :  WSPIERAJ NURT I DAJ SIĘ MU PORWAĆ!!!!!!!!!!

NIC O NAS BEZ NAS. NURT bowiem zawsze będzie t a k i m , jak MY SAMI go ukształtujemy . MY SAMI bez wyjątku. Jako aktywni jego UCZESTNICY. Jako WIDZOWIE – poprzez swoją obecność w salach kinowych KCK . I jako  TWÓRCY poprzez nasze własne dzieła …

Dlatego-  nie zwlekając –  przyjeżdżaj do Kielc  , by    d a ć   s i ę    p o r w a ć NURTOWI przez cztery dni listopadowego  ( 22. – 25. XI. 2016 ) konkursowych pokazów ,
pamiętając,   że  z  NURTEM spotykamy się już po raz  d w u d z i e s t y   d r u g i , a  w Kielcach – po raz … d w u d z i e s t y  p i e r w s z y , co ma też swoje numerologiczno-astrologiczne konotacje , z których – przy okazji – i  my,  zapiekli   r a c j o n a l i ś c i  , jak na kibiców dokumentu , nicującego rzeczywistość ,   mamy szansę skorzystać!

KRZYSZTOF MIKLASZEWSKI
reżyser  teatralny  i filmowy
krytyk sztuki i pedagog uczelni artystycznych
pomysłodawca i dyrektor artystyczny
Ogólnopolskiego Niezależnego Festiwalu Form
Dokumentalnych – NURT

Londyn, wrzesień 2016