Magdalena Kusztal, dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury:


Od początku swego istnienia NURT kładł nacisk na prezentację form dokumentalnych. To znaczy filmów które przekraczając ustalone reguły gatunku przede wszystkim docierały do prawdy o człowieku-politycznej, filozoficznej, estetycznej. Elastyczność festiwalowej formuły pozwalała nam na penetrację obszarów często zamkniętych dla innych festiwalów kina dokumentalnego, nie honorując takich form dokumentalnych jak telewizyjny reportaż, czy dokumentalna impresja.

My nigdy nie zamykaliśmy się na na różnorakie formy ekspresji, pokazując, że tak naprawdę forma ma prowadzić do odsłonięcia prawdy o człowieku i otaczającej go rzeczywistości. Prawdy często trudnej, wzbudzającej dyskusję, ale zawsze osiągającej pułap uniwersalny.

NURT przede wszystkim daje możliwość wniknięcia w najlepszą ogólnopolską produkcję form dokumentalnych. Nasz repertuar często składa się z prawdziwych „świeżynek” – najnowszych produkcji słynnych dokumentalistów i obiecujących debiutantów, którzy pokazują swoje prace, konfrontując je z żywym przyjęciem zgromadzonej na kinowej sali widowni. Drugą niezwykle ważną kwestią jest skonfrontowanie widzów z autorami prezentowanych dokumentów, co stwarza znakomite pole wymiany opinii, informacji i doświadczeń. Ostatnia rzecz, to organizowanie w ramach festiwalu tzw. wydarzeń specjalnych, prezentujących niezwykle filmy i ich twórców, często mających wielki wpływ na rozwój kina dokumentalnego w Polsce i – co chyba najważniejsze – za granicą.