czyli
summa statystyczna
N U R T U 2 0 0 6
w a r t o w i e d z i e ć , ż e
2. połowa zgłoszonych produkcji (56) to były propozycje produkcyjne niezależnych producentów, z których potentatem zgłoszeniowym Cisak – Kielce,Grupa AROW Małgorzaty Szyszki) po 2 (MEDIA KONTAKT ,Studio Filmowe EVEREST i WIK Studio); pozostałych 34 – zgłosiło po 1 formie filmowej;
3.uczelnie filmowe i wydziały filmowe uczelni dziennikarskich zgłosiły 4 pozycje ( w tym łódzka PWSFTiTv – 3 );
4. TVN reprezentowana była w selekcji 2 propozycjami (TVN 24);
5. Wytwórnia Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych w Łodzi wysłała do selekcji 1 film;
6. oznacza to , że do NURTU 2006 Telewizja Polska S.A .zgłosiła 49 form, z któryc 33 to były produkcje Ośrodków Regionalnych 12 (Białystok- 10 propozycji , Katowice – 7 ; Kielce ,Kraków i Poznań – po 3 ,a Gdańsk Lublin , Opole , Rzeszów , Szczecin ,Wrocław i Warszawa – po 1 ); z 16 pozostałych produkcji – 9 wyprodukowała Agencja Filmowa , 5 – Agencja Produkcji Audycji Telewizyjnych , a 2 – TVP Polonia ;
7. w IX tematycznych pokazach konkursowych NURTU 2006 (zwyczajem Przeglądu staje się po selekcji artystycznej grupowanie zakwalifikowanych do pokazu form dokumentalnych wokól „wiodącego tematu „) pokazano 33 utwory 42 reżyserów (9 form jest podwójnego autorstwa);
8. spośród 33 „finałowych „ pozycji – 10 – to produkcje” niezależne” ( w tym połowa ,bo aż 5 – SF KALEJDOSKOP ), 8 – “ośrodkowe” , 1 – łódzkiej WFOiPE i 11 – Agencji centralnych TVP S.A. (6 – Agencji Filmowej)
9. zamówienia merytoryczno-programowe (zlecenia dla producentów zewnętrznych ,Ośrodków i Agencji ) były inicjatywą i dziełem dwóch redakcji Filmu i Reportażu Programu 1 i Programu 2 (połowa zamówień )
10. pokaz IV „ ARTYŚCI …WE FRAGMENTACH” pobił rekord NURTOWEJ frekwencji – duża sala KCK pomieściła ponad 750 osób
11. rozdanie nagród miało po raz pierwszy charakter skromnej, kameralnej uroczystości ( w Galerii „Winda”): łączyliśmy się bowiem w żałobie z rodzinami górników , którzy zginęli w kopalni “Halemba” (k.m.)
NURT
Z nurtem form dokumentalnych
Powstał z buntu. Jako ogólnopolski kontrapunkt międzynarodowego festiwalu filmów dokumentalnych w Krakowie. I trwa, prezentując różnorodne formy, ciekawych twórców i wyjątkowych bohaterów. Organizowany przez Centrum Kultury pod batutą pomysłodawcy i dyrektora artystycznego – Krzysztofa Miklaszewskiego, po raz jedenasty gościł w Kielcach, w dniach 21-24 listopada 2006 roku. XII Ogólnopolski Niezależny Przegląd Form Dokumentalnych NURT 2006.
Krzysztof Miklaszewski: Muszę nieskromnie przyznać, że był to jeden z lepszych przeglądów, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i merytorycznym. Prezentowaliśmy trzydzieści trzy filmy, wyselekcjonowane z ponad stu zgłoszonych. I choć była możliwość wyboru dodatkowych dziesięciu i rozszerzenia konkursu, zdecydowaliśmy zostać przy mniejszej liczbie. Może się to wydać krzywdą, ale prowadzimy rzetelną selekcję.Ta selekcja
polega na tym , że filmy zakwalifikowane układają się same w tematy i tworzą pełny obraz tego, czym twórcy dokumentalni zajmowali się w ciągu roku.
A czym się zajmowali?
Krzysztof Miklaszewski: Pierwszym i jednocześnie ważnym tematem był proces manipulac ji w polityce.
Prezentowaliśmy wybitny film Marcela Łozińskiego pt.: „Jak to się robi” oraz zagraniczne odbicie zagadnienia – „Viva Zapatero!” w reżyserii Sabiny Guzzanti, mówiący o zawodowej solidarności dziennikarzy. To niezwykła historia programu telewizyjnego pani Guzzanti, w którym konsekwentnie parodiowała Silvia Berlusconiego obnażając jego „myślową nicość” i o konsekwencjach, jakie poniosła. Kobieta została wyrzucona z telewizji, ale dzięki solidarności piętnastu tysięcy dziennikarzy, powróciła do nawo do stacji i pracy. To przykład, opozycja wobec manipulacji, albo i sposób na obłudę, nadzieja, że jednak warto być wiernym swoim przekonaniom. Wstrząsający film!
Drugim tematem przeglądu byli artyści. Dokumenty dotyczyły: Leszka Mądzika w „Cuda w domu praczki”, Zdzisława Beksińskiego w „Beksiński – autoportret pośmiertny”, Tadeusza Różewicza w „Różewicz we fragmentach” oraz Józefa Szajny w filmie „Człowiek zaniedbuje siebie”. I ten film, współautorem scenariusza którego był sam Józef Szajna, został zwycięzcą przeglądu. To naprawdę dobra, pogłębiona opowieść, tworzona w dodatku przez kilka lat.
Kolejne bloki dotyczyły ludzi rewolucji, Polaków rozrzuconych po świecie, ludzi z pasją oraz tych, którzy poszukują swojej tożsamości. Bohaterami filmów dokumentalnych w roku 2006 były też dzieci. Koreańskie, które większą część życia spędziły w Polsce („Kim Ki Dok”), polskie wychowane w Niemczech („Polnisch Verboten!”) oraz licealiści w filmie nagrodzonym–„Lekcja białoruskiego”. Prezentowaliśmy także dokumenty opisujące czynniki zmian ustrojowych w Polsce („Tu byłem”, „Zastraszyć księdza”) i absurdy ustrojowe („Szafa polska 1945-89”, „Ryż PRL”).
Tradycją przeglądu jest także wprowadzenie do konkursu żartu, dowcipu filmowego. W tym roku był to dokument Krzysztofa Majchrzaka i Elżbiety Kwinty, dedykowany koleżance, „Bronca Reggae”– czterominutowa historia, obrazująca bezsensowność jednego z rodzajów muzyki współczesnej.
Jakie wydarzenia towarzyszyły konkursowi?
Krzysztof Miklaszewski: Oczywiście przedstawiliśmy widzom zeszłorocznych zwycięzców. Janusz Detka przygotował wystawę plakatu, zatytułowaną „Film polski w plakacie”. W tym roku nie mogło też zabraknąć specjalnego pokazu filmowego, upamiętniającego sześćdziesiątą rocznicę pogromu Żydów w Kielcach. Ważnego wieczoru, w szczególności dla mieszkańców regionu, którzy licznie stawili się na pokaz filmów „Henio” i „Pogrom cz.1”.
NURT prezentuje różnorodne formy dokumentalne. Co nowego przyniósł rok 2006?
Krzysztof Miklaszewski: Zupełnie nową formą, która pojawiła się na przeglądzie, był film „Jak to się robi”. Łoziński użył przecież niemal wszystkich możliwych środków ,dostępnych formom dokumentalnym . „Udaje”, że rejestruje, że nie ingeruje, nie ulepsza rzeczywistości, co sprawia wrażenie „nudy”, ale jest to tylko celowo zastosowanym narzędziem. Ryzykując „efekt artystyczny”, autor daje widzowi kawałek prawdziwego życia. Robi dobry kolaż – spotkania kręcone techniką reportażową, elementy rozmowy, elementy rejestracji, penetracji psychologicznej, przesłuchania. Czasami formy, których używa wzięte są z literatury, bądź radia. I te wszystkie różne elementy składają się na film, właściwy przykład ewolucji gatunku dokumentalnego.
Poza tym, obok tak ciekawych form , jak film Łozińskiego , prezentowane były różne utwory, rozmaite, od typowych do dziwacznych, niestandardowych, całkowicie reprezentatywnych dla potwierdzenia formuły „przeglądu form dokumentalnych „.
Co zatem stało się odkryciem przeglądu?
Krzysztof Miklaszewski: Oczywiście filmy, filmy i jeszcze raz filmy: „Viva Zapatero!”, „Lekcja białoruskiego”, „Jak to się robi”, „Człowiek zaniedbuje siebie”, ale i bohater filmu „Tomek Pokora”.Kiedy wyszedł na scenę i powiedział dwa zdania ,film o nim stał się jeszcze bardziej autentyczny.
Największym jednak zaskoczeniem i może prawdziwym odkryciem XII Przeglądu była duża widownia (ponad osiemset osób) na projekcjach przedstawiających życie artystyczne. Artysta to zawsze wdzięczny temat, ale nigdy nie wzbudził aż takiego zainteresowania! Jakby publika zaakceptowała fakt, że sztuka jest jednym z najważniejszych elementów naszego życia. To było niezwykłe.
Rozmawiała Elżbieta Chowaniec
(wywiad wydrukowany w nr 1/2007 magazynu “Film&TV Kamera” s.58 – 59)
Wydarzenie NURTU 2006, Nagroda Główna Prezesa TVP SA – „Człowiek zaniedbuje siebie”, scen. Henryk Jantos i Józef Szajna, reż. Henryk Jantos
Nagroda Publiczności NURTU 2006, Nagroda Prezydenta Miasta Kielce – „Jak to się robi”, scen. i reż. Marcel Łoziński
Nagroda Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – „Lekcja białoruskiego”, scen. i reż. Mirosław Dembiński
Nagroda Rektora Wyższej Szkoły Handlowej im. B. Markowskiego w Kielcach dla młodego twórcy – „Beksiński – autoportret pośmiertny”, scen. i reż. Alicja Wosik
Nagroda Radia Kielce SA za to, czego nie widać, czyli za artyzm dźwięku w formie dokumentalnej: „Lekcja muzyki”, scen. i reż. Andrzej Mańkowski
Nagroda „Charaktery” przyznawana przez Redaktora Naczelnego miesięcznika „Charaktery”, za prawdę i głębię psychologiczną prezentowanych postaci i za wrażliwość psychologiczną twórców filmu – „Jak to się robi”, scen. i reż. Marcel Łoziński
Nagroda Studenckiego Koła Naukowego Przyjaciół Teatru i Filmu przy Instytucie Filologii Polskiej Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach – „Lekcja białoruskiego” scen. i reż. Mirosław Dembiński
Wyróżnienia Komisji Artystycznej – „Poznańskie Powstanie 1956”, scen. i reż. Krzysztof Magowski; „13 lat 13 minut”, scen. Grzegorz Łubczyk, reż. Marek Maldis
Wyróżnienie Dyrektora Artystycznego, Krzysztofa Miklaszewskiego – „Bronca Reggae”, scen. i reż. Elżbieta Kwinta, Krzysztof Majchrzak